Park rzeźb Mutonia
Pośrodku pustyni w Australii Południowej, gdzie przez kilometry w każdą stronę znajdziemy jedynie piasek, skały i jedną starą drogę, znajduje się oaza (choć nie z palmami i wodą) wypełniona dziwnymi, unikalnymi rzeźbami przemysłowymi, zwanymi Mutonia.
Jadąc tą starą, zapomnianą drogą, w pewnym momencie wyłoni nam się, niczym jakiś niewiarygodny miraż, gigantyczny metalowy dingo, pieszczotliwie zwany "wielkim psem". Stojąc na chudych, zardzewiałych nogach, dingo natychmiast przyciąga wzrok cienkim ogonem i uśmiechniętymi otwartymi ustami wykonanymi ze starego samochodu marki Chrysler. W samym środku pustyni ten wielki mechaniczny pies zdaje się przyjazną twarzą w brutalnie nieprzyjaznym klimacie, w którym średnie temperatury oscylują w okolicach 40 stopni.
Wraz z metalowym zwierzęciem znajdziemy tu także dwie złączone pionowe rzeźby, przypominające samoloty wbite ogonami w ziemię, mniejsze postacie robotów i kilka innych rzeźb wykonanych z metali pochodzących z recyklingu.
Park rzeźb Mutonia (Callanna, Australia) został zaprojektowany przez Robina Cooke, a jego outsiderowska sztuka stworzona z bezużytecznych produktów i metalowych odpatków zachwyca podróżnych na pustynnych drogach od 1997 roku. Zanim Cooke stworzył swój park rzeźb, był mechanikiem przez ponad 20 lat. Przejeżdżając przez pustynię i odwiedzając Park Rzeźb Mutonia, warto w myślach podziękować mu, że postanowił zmienić swój zawód.




Adres
Oodnadatta TrackAlberrie Creek station
Callanna, 5733
Australia